Ciąża to wyjątkowy okres w życiu kobiety – jednak składa się on zarówno z blasków jak i cieni. Instynkt macierzyński pozwala nam jednak przezwyciężyć paraliżujący strach przed porodem i obawy o to, że nie poradzimy sobie wystarczająco z opieką nad maluszkiem po porodzie. Nie da się jednak zaprzeczyć, że poród – zwłaszcza dla kobiety, która nie rodziła, jest wielkim przeżyciem, budzącym strach. Warto więc odpowiednio przygotować się do porodu – tak by w pełni świadomie przeżyć go i zawczasu zacząć ćwiczenia niwelujące niektóre z nieprzyjemnych jego elementów. Pierwszą poważną decyzją gdy zajdziemy w ciąże jest decyzja o tym, czy decydujemy się na pobranie podczas porodu krwi pępowinowej. Jak wiadomo bogata jest w komórki macierzyste, które mogą uratować naszemu dziecku zdrowie i życie w przypadku gdyby w przyszłości zachorowało na którąś z ciężkich chorób.
dzisiaj z powodzeniem przeszczepiane są w przypadku białaczki czy chorób układu nerwowego. Warto więc zastanowić się, czy stać nas na taką inwestycję i czy nie będziemy żałować, gdy zrezygnujemy z pobrania krwi. Dziewięć miesięcy jest to czas, który wyjątkowo szybko zleci. Trzeba więc każdą jego chwilę wykorzystać odpowiednio – i każdego dnia obserwować dokładnie swój organizm i dbać o niego. Jeśli kobieta w ciąży zauważy u siebie upławy powinna ocenić, czy są one wydzieliną która charakterystyczna jest dla tego okresu ciąży, czy też są wynikiem choroby. W każdym przypadku warto skonsultować się z lekarzem.
By dobrze przygotować się do porodu warto pójść do szkoły rodzenia – tam dostaniemy nie tylko fachową wiedze na temat przebiegu porodu, ale dowiemy się również jakie są objawy jego rozpoczęcia oraz jak zapobiegać rozcięciu krocza czy jego pęknięciu.